
15 grudnia 2012
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła…
- podśpiewywały sobie wesoło w piątek dzieci z PM nr 45
podczas marszu do Biblioteki. Na szczęście przedszkolaki szybko
rozgrzały się w Czytelni, a potem z ochotą wysłuchały opowiadania Hanny
Łochockiej O zziębniętym Elemelku, pustym brzuszku i rondelku. Ptaszku, który
nie odleciał na południe lecz, jak to jest we wróblim zwyczaju, na zimę został
w kraju. Po wysłuchaniu lektury rozmawialiśmy o tym, w jaki sposób każdy z nas
może pomóc ptakom przetrwać zimę. Okazało się, że niektóre dzieci mają na
balkonach i w ogródkach karmniki, a obserwowanie
regularnie karmionych ptaków może być ciekawsze od gier komputerowych! Im
dłużej taka stołówka działa, tym więcej ptaków dowiaduje się o niej. Czasem
potrafi pojawić się nawet kilkanaście skrzydlatych głodomorów różnych gatunków.
Wielkie brawa dla maluchów z PM nr 45!!!
BeBu

Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz